Opublikowany przez: jane125 2012-04-12 11:42:23
W ubiegłym roku uczestniczyłam w Festiwalu Prawdziwej Czekolady,który odbył się w Łodzi w willi "u Milscha". Na spotkanie przybyło sporo osób,które zasiadły w pięknej sali,przy ślicznych lakierowanych stolikach.Trzeba przyznać,że wystrój był przedni.
Prelegentem był pan Maciej Chybowski,z zawodu i wykształcenia matematyk,a z zamiłowania specjalista od czekoaldy. Jego wiedza na temat czekolady naprawdę była rozległa i chyba niejeden producent czekolady nie wie tyle na jej temat,co pan Maciej.
Nazwa węgierskiej firmy, której dotyczyła degustacja brzmi w tłumaczeniu na jez polski "różowa dolina".Nie słyszano o niej na świecie, dopóki jedna z ich czekolad "Trincheras" nie zdobyła srebra na festiwalu czekolady w Londynie.
Otóż... dobra czekolada ma... dźwięk, między innymi. Przy przełamywaniu powinno być słychać charaktyrystyczny dźwięk.Jedząc czekoladę nie powinno się jej zjadać "na łapu capu" lecz delektować się nią,smakować wszystkimi zmysłami.
Zanim włożymy kawałek do ust,przyjrzyjmy mu się,powąchajmy jakie nuty zapachowe czujemy. Następnie sprawdźmy jak zachowuje się w dłoni,bowiem dobra czekolada nie rozpływa się tak szybko.Dobra czekolada rozpływa się dopiero na języku.
Co ciekawe-nie zawsze ciemna czekolada musi być gorzka.Jeśli zaś mowa o procesie technologicznym,to im mniej unowocześnień w nim tym lepiej.Co prawda wtedy czas jej wyprodukowania wydłuża się,ale za to smak jest dużo lepszy. Dla przykładu: masowa produkcja czekolady odbywa się w czasie pół godziny,natomiast tych lepszych czekolad od 1 do 5 dni.
Na Festiwalu były zaprezentowane dwa typy czekolady: Panama(lekko owocowa) oraz Nikaragua (ostre nuty,lekko papryka) o zawartości cacao 70%.To były takie wstępne degustacje, że tak powiem. Następnie przedstawiano po kolei rodzaje czekolad z "różowej doliny".
Na pierwszy ogień poszła biała z japońską zieloną herbatą.Jej temperatura topnienia wynosi 25 stopni Celsjusza. W składzie posiada masło kakaowe,jak właśnie te lepsze gatunkowo czekolady.W smaku jest bardzo słodka,delikatna,wręcz jedwabista.
Białe czekolady z zasady zawierają zawsze więcej tłuszczu niż czekolady ciemne. Aby lepiej odczuwać smak każdej z degustowanych czekolad, pomiędzy nimi należy przepłukać zawsze usta wodą.
Następnie próbowałam czekolady mlecznej z gałką muszkatołową.Co ciekawe,zapach gałki nie jest wyczuwalny,dopiero w smaku dochodzi do głosu.Dzięki temu smak tej czekolady jest dość ostry.
Kolejna z czekolad zaskoczyła mnie składem: mleczna z solą. Okazuje się,że sól pobudza kubki smakowe,dzięki czemu bardziej są wyczuwalne nuty smakowe,a samą sól czuć dopiero na końcu,ale bardzo subtelnie.Ta czekolada gorzej niż poprzednie rozpuszcza się w dłoni.
Po "solnej" czekoladzie przyszła kolej na czekoladę ostrą z papryką chili.To dopiero było przeżycie! W pierwszej chwili nie odczuwa się ostrego smaku,a to dlatego,że chili potrzebuje naszego oddechu by się uaktywnić.Jakby trgo było mało,ostry smak utrzymuje się jeszcze na długo po wypłukaniu wodą.Z wyglądu-pod spodem posiada delikatny połysk,który znika pod dotknięciem.Jeżeli czekolada błyszzcy się długo to świadzcy o tym,że ma w składzie za dużo kakao lub tłuszczu.
Była jeszcze czekolada ciemna z kawendą, oraz czekolada z kardamonem.
Każda z nich inna,każda o wyrazistym,oryginalnym smaku.Wygląd też miały nietypowy,w porównaniu z naszymi polskimi tabliczkami.Otóż ich kształt był kwadratowy.Co do koloru wyglądały podobnie,poza czekoladą białą z japońską zieloną herbatą.Ta była w kolorze ... zielonym!
Jako ciekawostkę dowiedziałam się,że z czekolady można zrobić całkiem niezły alkohol :) Jeśli z ziaren kakao nie usunie się miąższu i go nie ususzy,to po przykryciu ich liśćmi bananowca będą zachodzić procesy fermentacji.I już :) Alkohol gotowy :)
Imprezę uważam za udaną,jedynie po nazwie "festiwal" spodziewałam się większego przepychu.Było miło,kameralnie i pięknie w sensie wystroju.Miejsce jest urocze i nastraja nostalgicznie.Jakbyśmy cofnęli sie do innej epoki.
Nigdy dotąd nie pomyślałabym, że czekolada,to taki rozległy "temat"... To nasz codzienny w sumie smakołyk,a jakże bogata ma historię...
Joanna Paszkowska
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Aliex fu 2022.01.31 16:32
Najważniejsze żeby spożywać ja z umiarem. Nawet najzdrowsze w duzych zbyt ilościach szkodzi. https://odraslodycze.pl/pl/blog/dlaczego-kochamy-czekolade Sekretny smak czekolady kusi daje euforię i jest najzdrowsza ze wszystkich słodyczy. Chętnie bym wzięła udział w takim festiwalu. Musi być słodko.
Aliex fu 2022.01.31 16:31
Najważniejsze żeby spożywać ja z umiarem. Nawet najzdrowsze w duzych zbyt ilościach szkodzi. https://odraslodycze.pl/pl/blog/dlaczego-kochamy-czekolade Sekretny smak czekolady kusi daje euforię i jest najzdrowsza ze wszystkich słodyczy. Chętnie bym wzięła udział w takim festiwalu. Musi być słodko.
213.134.*.* 2012.04.19 21:24
CZEKOLADA GORZKA: Autorzy diet w oparciu o IG interpretują, jakoby IG dotyczył węglowodanów, które spożyte przez człowieka podnoszą odpowiednio poziom cukru we krwi po spożyciu, co kwalifikuje dane produkty w kategoriach: na chudnięcie ew. szczuplenie, na utrzymanie wagi oraz na tzw. tycie. I tu zauważamy w tabelach z tzw. IG ogromną ilość błędów, które w rzeczywistości są nieprawdą, zwłaszcza wobec ciekawych każdej diety otyłych mieszkańców naszej planety, a głównie błędem wobec chorych na cukrzycę. PRZYKŁAD: Czekolada gorzka, o zawartości kakao minimum 70% jest według tych piewców IG produktem na chudnięcie, z uwagi na Ich klasyfikację , jakoby IG takiej czekolady wynosiło około 22, czyli IG = 22. PRAWDA RZECZYWISTA WYGLĄDA JEDNAK, OTO TAK: Cukier spożywczy zawarty w tej czekoladzie, pomijam toksyny i wolne rodniki, podnosi WYSOKO poziom cukru we krwi po spożyciu o ok. 42% wzrostu, a organizm tworząc trójglicerydy, po wydzieleniu się nadmiernej ilości insuliny z trzustki; realizuje biologicznie znane procesy tak, iż mechanizm tych przemian tworzy OTYŁOŚĆ. Dramatu dopełnia, ogromna MASA tłuszczów zawartych w czekoladzie, która również odkłada się w komórkach tłuszczowych bezpośrednio jako tłuszcz tzw. składnik wysoko energetyczny. Proces szybkiego tycia realizuje się skutecznie i trwale, co jest oczywiste. CZEKOLADA TAK ZAKWALIFIKOWANA, JEST NAJLEPSZYM PRZYKŁADEM NA BRAK BADAŃ: I kpinę z inteligencji ludzi, zwłaszcza osób chorych na cukrzycę, jakoby ten produkt można spożywać w cyklu chudnięcia i konsumpcji NISKICH węglowodanów. *****
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.